 |
| kregu |
 Wysłany: Wto 15:53, 06 Mar 2007 Temat postu: Mieszkańcy Augustowa 12 marca zablokują drogę krajową nr 8!! |
|
12 marca mieszkańcy Augustowa zablokują na 6 godzin drogę krajową nr 8. Ma to być forma ostrzeżenia dla Komisji Europejskiej, która chce wstrzymania budowy obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy - poinformował w poniedziałek przewodniczący Społecznego Komitetu Wspierającego Budowę Obwodnicy Augustowa Bogdan Dyjuk.
Dyjuk dodał, że droga ma być w tym czasie zablokowana całkowicie. Będą mogły nią przejeżdżać tylko auta uprzywilejowane. Blokada odbędzie się tuż przy rondzie w centrum miasta, na drodze w stronę do Warszawy. Przez Augustów będą mogły przejeżdżać np. autobusy kursowe.
Członkowie komitetu popierającego budowę obwodnicy już wcześniej zapowiadali, że jeśli władze Komisji Europejskiej (KE) będą upierały się przy swoim stanowisku, by przerwać budowę obwodnicy Augustowa, mieszkańcy na długi czas zablokują drogę nr 8. Trasa ta jest częścią międzynarodowej drogi S19, łączącej Europę z krajami bałtyckimi i Wschodem. Mieszkańcy nie wykluczają dłuższych blokad.
- To swoiste ostrzeżenie, ta blokada będzie już dużym utrudnieniem dla przewoźników. Rozmawiamy z organizacjami przewoźników i mam nadzieję, że oni poprą naszą akcję - powiedział Dyjuk.
Władze Augustowa i komitet społeczny podjęli decyzję o blokadzie drogi krajowej po tym, jak fiaskiem zakończyło się ich piątkowe spotkanie w Brukseli z komisarzem UE ds. środowiska Stavrosem Dimasem. Jego zdaniem, należy nie tylko wstrzymać budowę obwodnicy Augustowa, ale jeszcze pięć innych inwestycji w województwie podlaskim. Do blokady drogi krajowej nr 8 mają przyłączyć się mieszkańcy Wasilkowa.
W piątek mieszkańcy Wasilkowa zablokowali w dwóch miejscach drogę nr 19, prowadzącą do przejścia granicznego z Białorusią w Kuźnicy. Żądali rozpoczęcia budowy obwodnicy Wasilkowa.
Budowa rozpoczęła się w połowie lutego, ale Dimas wymienił tę inwestycję - razem z obwodnicą Augustowa przez dolinę Rospudy - jako tę, która musi być wstrzymana pod groźbą skierowania sprawy do unijnego trybunału. KE zarzuca tej inwestycji złe przygotowanie dokumentacji dotyczącej ochrony środowiska.
Władze Augustowa zwróciły się w niedzielę z apelem do państw nadbałtyckich, korzystających z tranzytu przez Polskę, o poparcie stanowiska miasta i jego mieszkańców w sprawie budowy obwodnicy miasta. Chcą wystąpić w tej sprawie oficjalnie do ambasadorów tych państw.
Częścią obwodnicy Augustowa ma być 500-metrowa estakada przecinająca cenną przyrodniczo dolinę rzeki Rospudy. Estakada ma się wspierać na specjalnych słupach, 11 metrów nad ziemią. Słupy mają być wwiercane w ziemię tak, by jak najmniej naruszyć stosunki wodne na torfowisku. Ekolodzy jednak uważają, że i tak prace te zniszczą dolinę na tym odcinku.
Polski rząd nadal stoi na stanowisku, że obwodnica Augustowa powinna być budowana w wariancie zaproponowanym przez drogowców. Przeciwni są temu nie tylko ekolodzy, którzy do czwartku obozowali w dolinie Rospudy, domagając się wstrzymania prac, ale także Komisja Europejska. Grozi Polsce procesem przez unijnym trybunałem i karami finansowymi, jeśli inwestycje w Wasilkowie i Augustowie nie zostaną wstrzymane.
1 marca rozpoczął się okres lęgów ptasich, a to oznacza, że do końca lipca w dolinie Rospudy nie można prowadzić żadnych prac budowlanych. Na razie na trasie przyszłej obwodnicy pracują jedynie geodeci. |
|
|
|
|
|