|
|
|
|
BANDZIOR |
Wysłany: Pon 21:35, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
Fajne utwory na maksa |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Nie 22:53, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
Żona do męża - Kupiłeś coś pod choinkę
Mąż na to - Tak stojak
---------------------------------------------------------
Stoi pijak pod klatką i sika na drzwi.
Podchodzi babcia i mówi :
-Ale bydle!
A pijak na to :
Pani sie nie boi...Trzymam go mocno
---------------------------------------------------------
Kierowca ciężarówki wymieniajac zimą koło no mrozie:
- a Mamusia mówiła zostań ginekologiem, przynajmniej będziesz miał ciepłe ręce
---------------------------------------------------------
Do mężczyzny leżącego na trawniku podchodzi policjant i pyta:
- Obywatelu, co to jest? Hotel?
- A przepraszam, co to jest? Informacja turystyczna?
Żona czeka na męża, już trzecia w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijaniutki mąż. Żona do niego:
- Co to jest, o której to ty wracasz?!
- Jakie wracasz? Tylko po gitarę wpadłem!
Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: "Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!"
Blondynka spojrzała na niebo i spytała "Gdzie?"
----------------------------------------------------
Żona do męża:
- Kochanie moja mama ma dzieś urodziny...Wiem że chciała by coś elektrycznego?!
- Może krzesło...
dlaczego bocian stoi na jednej nodze???
- bo gdyby podniósł drugą to by sie przewrócił
rozmawiają- głuchy i nieslyszący:
-Idziesz na ryby?
-nie ide na ryby
-Acha, a ja myślałem że ty idziesz na ryby...
---------------------------------------------------
Jest głuchy ,ślepy i kulawy.
Głuchy mówi słyszę pociąg, ślepy krzyczy widze go ! a kulawy na to No to w nogi !!
---------------------------------------------------
Miłej lektury
1.
Facet łapie autostop. Zatrzymuje się TIR z wielką naczepą. Autostopowicz pakuje pakuje się do kabiny. Jadą, po kilkunastu kilometrach TIR zaczyna zwalniać, silnik wyje, kierowca redukuje biegi, a samochód traci moc i zatrzymuje się. Kierowca wyjmuje spod siedzenia bejsbola i wali dookoła w plandekę. Autostopowiczowi oczy robią się jak pięć złotych, ale widzi, że kierowca jest wściekły, więc o nic nie pyta. Ruszają dalej. Po kilkunastu kilometrach sytuacja powtarza się. Tym razem autostopowicz nie wytrzymuje i pyta kierowcę co jest grane: - Panie,, samochód ma ładowność 20 ton, a wiozę 35 ton kanarków więc nie ma chu*a, połowa musi fruwać!
<<<<<<<<<<--->>>>>>>>>>
2.
Traker w trasie poczul że chce mu się siusiu. Przy drodze nie było żadnego parkingu i po dłuższym czasie gdy nacisk na ścianki pęcherza się zwiększał postanowił zatrzymać się przy drodze. Tak zrobił, wyszedł z samochodu i poszedł do lasu. Rozpiął rozporek i z ulgą zaczął siusiać. Po kilku chwilach mówi do swojego penisa "No widzisz kiedy ty chcesz to ja zawsze staję".
<<<<<<<<<<--->>>>>>>>>>
3.
Wchodzi traker do baru i mówi cały czas "piepszony matiz tfu tfu tfu" barman pyta się co jest , a traker mówi "piepszony matiz tfu tfu tfu dawaj wode" jade sobie spokojnie , powolutku patrze a tu przedemną śruba na drodze leży wykonałem gwałtowny manewr i kurde wpadłem troche do rowu . "piepszony matiz tfu tfu tfu" podjechał gość matizem i mówi "spoko kolego ja cię wyciągne" a ja na to " panie jak mnie tym pyrtkiem wyciągniesz to ja ci laske zrobie " piepszony matiz tfu tfu tfu..
<<<<<<<<<<--->>>>>>>>>>
4.
Kierowca cieżarówki wchodzi do zajazdu i zamawia:
- Proszę ziemniaki, kapustę i jakieś mięso.
- Niestety, nie mamy.
- A co w takim razie macie?
- frytki i bigos.
<<<<<<<<<<--->>>>>>>>>>
5.
Policja zatrzymuje Tira Kierowca jest calkowicie zalany cud ze jechal... - Jak pan mógł w takim wstanie wsiśćć do samochodu? - Koledzy pomogli...
Kierowca robi prawo jazdy kategorii C.Instruktor mówi do kursanta.
- Jak jest czerwone to się zatrzymaj.
- Jak jest zielone to jedź,
- Jak ja jestem biały to zwolnij
Jeden kierowca czeka na drugiego na parkingu. Wreszcie ten przyjezdza:
- Gdzie byłeś tak długo?
- W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jechałem.
- Od kiedy to zatrzymują za wolną jazdę?
- Radiowóz mnie dogonił...
Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat
łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało:
"Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...
Zatrzymał się kierowca na siusiu i mówi do swojego małego:
- Widzisz jak Tobie się chce to ja zawsze staję.....
-----------------------------------------------------------
Jedzie kierowca zestawem.Nagle patrzy a w oddali macha zielony ludek.Zatrzymuje sie a ludek do Niego:
- Cześć jestem zielonym pedalem, daj Mi jeść !
O co poprosił to dostał.
Jedzie kierowca dalej i widzi czerownego ludka. Znowu sie zatrzymuje a ludek do Niego:
- Cześć jestem czerwonym pedałem, daj Mi pić !
O co poprosił to dostał
Kierowca ruszył dalej i za niedługo widzi niebieskiego ludka.Zatrzymuje sie i tym razem on zaczyna dialog :
- Cześć niebieski pedale, czego chcesz ??
-- Dokumenty poproszę
THE END |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 22:01, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Dlaczego Rasiak jako jedyny w reprezentacji przyjmuje zakłady?
- Bawi się w bukmachera. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 22:00, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dwoch ZOMO'wcow leje w lesie, nagle jeden mowi:
- Ej stary, co Ty tak bezszelestnie lejesz ?
- Bo leje po spodniach.
- A nie szkoda Ci spodni ?
- Nie, bo leje po Twoich. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 22:00, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
ak 3 policjantow otwiera konserwe?
Siadaja wokol stolu, jeden puka w puszke i mowi:
- Policja! Otwierac. Jestescie otoczeni! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:59, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Spotyka się dwóch kolegów:
- Gdzie pracujesz?
- W odlewni.
- Co tam robisz?
- Tajemnica wojskowa.
- A ile ci plącą?
- Dziesięć złotych od bomby, dwa od granatu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:59, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
- Co to jest jaszczurka?
- Krokodyl, ktory przezyl pierwszy rok planu Balcerowicza. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:58, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Przyjeżdża Kohl do Warszawy. Wałęsa oprowadza go po Warszawie i pokazuje zabytki. Kohl powtarza tylko:
- Ja gut, Ja gut.
Na to Wałęsa mówi do Mietka:
- Czego on tak chce tych jagód? Skocz i mu przynieś.
Mietek po chwili wraca. Daje Kohlowi jagody, które ten zjada i mówi:
- Danke.
Na to Wałęsa:
- Ooooo, co to to nie! Danki Ci nie dam. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:58, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Po czym poznac Rosjanina w Ameryce?
- Przychodzi na walki kogutow z kaczka...
- A po czym poznac, ze sa tam Wlosi?
- Stawiaja na kaczke...
- A po czym poznac, ze jest tam mafia?
- Kaczka wygrywa... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:57, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Francuz, Anglik i Polak złapali złota rybkę, która w zamian za uwolnienie, obiecała spełnić po jednym ich życzeniu.
- Ja ma taka brzydka i stara żonę - mówi Francuz - chce mięć ładna i młoda.
- Na mnie szef w pracy się zawziął - mówi Anglik - daj mi nowa prace z wyższa pensja.
- A mój sąsiad ma stado krów - mówi Polak - spraw, aby mu te krowy pozdychały... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:57, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Mówi Jaś do taty:
- Tato, ten pan się "ciebie" kłania!
- Nie "ciebie" a "tobie"!
- "Mi"?!
- Nie "mi", tylko "mnie"!
- Przecież mówię, że "ciebie"! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:57, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Mamo, mamo, ja już nie chcę braciszka!!!
-Cicho, Gówniarzu, będziesz jadł co Ci ugotuję!!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
trakker2007 |
Wysłany: Pią 21:56, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jasiu, nie obgryzaj paznokci - krzyczy mama.
- Jasiu, powtarzam nie obgryzaj paznokci.
- Jasiu, do cholery, nie obgryzaj babci paznokci bo zamknę trumnę!!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
S_N_A_K_E |
Wysłany: Wto 20:51, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
W szpitalu na sali lezy bardzo schorowana staruszka.
Wzrok nieruchomo wbity w sufit.
Dookola stoi rodzina przepelniona obawa ze to moga byc ostatnie chwile staruszki...
Nagle do pokolu wpada mucha... Babcia po chwili zaczyna wodzic wzrokiem za owadem...
Po chwili cisze przerywa bardzo zirytowany zięć i mowi:
- Niech mamusia sie nie rozprasza !! !! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kacper1687 |
Wysłany: Nie 10:30, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Pani pyta dzieci w szkole-Kim są wasi rodzice?
Ania mówi -moja mama jest prostytutką i zarabia kupe kasy.
Franek mówi-mój tata jest policjantem i zarabia kupe kasy.
Pani mówi-Jasiu a kim jest twój tata?
Jasiu mówi-mój tata jest kierowcą TIR-a i gdyby nie prostytutki i policjanci tez by zarabial kupe kasy. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
| |
|
|
|